Warto zauważyć, że polska liga stanowi czołówkę światowej siatkówki. Oczywiście nie idzie to zawsze w parze z zarobkami zawodników. Ile zarabiają siatkarze polskiej ligi oraz czy są to duże pieniądze na tle innych krajów.
Na pewno interesuje to wielu fanów polskiej siatkówki oraz także ludzi, którzy na poważnie wiążą swoją przyszłość z tym sportem. Każdy fan musi choć raz zadać sobie pytanie ile mogą zarobić siatkarze. Patrzymy co chwile na kolejne sukcesy polskiej reprezentacji i jednocześnie widzimy jak polskie kluby zdobywają dobre wyniki na arenie światowej.
Dlatego podświadomie myślimy, że muszą zarabiać duże pieniądze, ponieważ są to naprawdę duże sukcesy sportowe. Oczywiście jak patrzymy na zarobki sportowców to musimy niestety zawsze pamiętać, że wysokość jaką otrzymują sportowcy często nie wskazuje na to jak dobrze radzi sobie dana dyscyplina sportowa. Dlatego też wielu ludzi narzeka na piłkę nożną, która od wielu lat nie radzi sobie najlepiej, jeśli mówimy o polskich klubach, a nadal mimo to piłkarze zarabiają bardzo dużo. Wywołuje to pewien sprzeciw społeczeństwa, które zabiega o dotacje na inne dyscypliny sportowe, takie jak siatkówka.
Mimo, że osiągamy w tym sporcie o wiele większe sukcesy sportowe to reprezentacja polskich siatkarzy jest zdecydowanie gorzej opłacana od polskiej reprezentacji piłki nożnej. Oczywiście w Polsce siatkarze polskich klubów, a szczególnie tego najwyższego poziomu rozgrywki zarabiają naprawdę dobrze i raczej nie mogą narzekać na swoje zarobki. Warto zauważyć, że kluby, które werbują zawodników, podpisują z nimi umowy, w których zawodnicy figurują jako jednoosobowa firma. Dlatego też przy wszelkich rozliczeniach zarobki siatkarzy widnieją jako inne wydatki, a nie jako wynagrodzenia.
Dlatego też ciężko jest ustalić dziennikarzom jakie kwoty zarabiają siatkarze
Jednak serwis money.pl wyliczył jakie mniej więcej pensje zarabiają siatkarze takich klubów jak Jastrzębski Węgiel oraz Zaksa. Miesięcznie zarabiają tam od 19 do 37 tysięcy złotych brutto. Jak widać suma to brzmi bardzo dobrze i wygląda jeszcze lepiej. Oczywiście jest to kwota brutto, także musimy od tego odliczyć podatki. Jednak dalej daje to sumę przynajmniej kilkunastu tysięcy miesięcznie. Tyle zarabiają najlepsi lekarze oraz prawnicy. Dlatego niewątpliwie warto szkolić się na siatkarza, być może kiedyś będzie nam dane zarabiać takie sumy.
Jednak to dalej niż zarobki w ekstraklasie. Najlepsze kluby siatkarskie zarabiają mniej więcej tyle co kluby zajmujące drugą dziesiątkę w ekstraklasie. Jednak mimo wszystko polscy siatkarze nie powinni narzekać, ponieważ sukcesy idą w parze z coraz lepszymi wypłatami dla zawodników. Jednocześnie mają szansę zwiedzić cały świat podróżując na zawody do różnych krajów. Mimo, że zarobki w klubach polskich znacznie odstają od tego co możemy otrzymać w piłce nożnej to dalej są one na tyle duże, że opłaca się być siatkarzem. Niestety sytuacja nie wygląda już tak różowo w klubach, które zajmują dalsze ligi.
Żeby dotrzeć do tych danych trzeba przeczytać wiele for, na których zawodnicy opisują jak wygląda ich życie oraz zarobki. W 1 lidze zarówno kobiety jak i mężczyźni mogą zarobić od 2000 złotych do 7000 złotych brutto miesięcznie. Jest to ogromna różnica, ponieważ między dwoma a siedmioma tysiącami jest pięć tysięcy różnicy. W drugiej lidzie jest o wiele gorzej, tam można zarobić od 800 do 1500 złotych miesięcznie. Do tego zdarzają się bardzo często zaległości w pensjach wypłacanych oraz o brakach w wypłatach.
Zdarza się to tak często, że siatkarze nie podchodzą poważnie do gry, ponieważ muszą oni i tak pracować fizycznie, żeby zarobić pieniądze na utrzymanie. Nie mogą skupić się w stu procentach na grze w klubie, ponieważ mają z tyłu głowy, że muszą zarabiać. Jest to bardzo problematyczne i może powodować depresję sportową. Jeżeli zarabiają poniżej tysiąca miesięcznie to nie są w stanie za to w żaden sposób wyżyć. Wynajęcie pokoju to koszt 500-600 złotych. Do tego dochodzą pieniądze na jedzenie i życie.